Polacy wolą Ballantine`sa czy Johnnie Walkera?

Autorem artykułu jest Tomasz Galicki


Na polskim rynku, wśród osób preferujących whisky to zawsze dwie marki, Ballantine`s i Johnnie Walker, walczyły o miano tej najpopularniejszej. Z tego właśnie względu koncerny Pernod Ricard i Diageo stały się rywalami.

Według najnowszych badań rynku, pierwszy raz w historii to właśnie Ballantine`s Finest uznany został za numer jeden wśród sprzedawanych w Polsce whisky. Wzrost zainteresowania Ballantine`sem wzrósł znacznie, bo z 14,2% do 23,3%! Dodajmy, że ta whisky jest jedną z kluczowych marek firmy Pernod Ricard, do której w naszym kraju należy Wyborowa S.A.
Zwycięstwo cieszy o tyle bardziej, że pierwszy raz udało się wygrać z Jahnnie Walkerem, którego właścicielem jest Diageo. Również ze względu na samą wartość sprzedaży Ballantine`s traci do rywala już tylko 0,4 punkty procentowe.

Prezes zarządu Wyborowej, Victor Jarez, motywuje sukces marki konsekwencją w realizowaniu długofalowej kampanii oraz realizowaniem dużych inwestycji.
Zdecydowaną większość sprzedaży Ballantine`sa zyskuje on dzięki wersji Ballantine`s Finest, która jest podstawowym produktem marki i ma już wiekową tradycję. Produkowana jest bowiem od 1910 roku.

Dla mniej wtajemniczonych. Jest to rodzaj szkockiej whisky typu blended, której składnikami jest aż pięćdziesiąt rodzajów whisky słodowych i zbożowych. Stąd też nazwa blended czyli mieszana. Charakterystycznymi nutami smakowymi, wyczuwanymi w Finest jest nuta czekolady, owoców i przypraw. Jej główna produkcja odbywa się w Dumbarton w Szkocji.

Johnnie Walker, który w Polsce często pieszczotliwie nazywany jest „Jasiem Wędrowniczkiem”, również należy do rodzaju szkockiej whisky blended. Jej produkcja odbywa się w Kilmarnocku w Szkocji. Do najpopularniejszej jej odmiany w Polsce należy Red Lebel, który powstaje w wyniku zmieszania trzydziestu pięciu rodzajów whisky. Jej charakterystyczny, określany jako „szorstki” smak, zdaniem głównego menadżera Johnnie Walker's Home w Destylarni Cardhu, jest jak najbardziej celowy. Co więcej, dzięki niemu każdy drink na bazie Red Lebel, będzie pomimo różnych składników, wciąż markował właśnie tę whisky.

Tak duży wzrost zainteresowania Ballantine`sem w Polsce z pewnością jest spowodowany licznymi działaniami marketingowymi, które widoczne są nawet na tak popularnym obecnie Facebooku. Fanpage marki rośnie w siłę gromadząc coraz więcej osób "lajkujących" co obecnie jest przecież najskuteczniejszą z reklam. Poza tym, marka posiada już swój prestiż, dzięki któremu bardzo chętnie wybieramy Ballantine`sa na prezent, który okazuje się idealny na prawie każdą okazję.
---
T.G.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Piernik lwowski - mamy Uli

Przepisy na wino z żyta i owoców oraz wino bez drożdży z „Plon” (1938 r.)

Zalewajka, barszcz, czy żurek ?